W świecie kina horrorów często zdarza się, że filmy, które miały być przerażające, okazują się rozczarowaniem. Ta podborówka prezentuje 10 filmów, które mimo wielkiego szumu marketingowego i oczekiwań fanów, nie spełniły swojej obietnicy strachu. Dla miłośników gatunku to okazja, by zrozumieć, dlaczego niektóre horrory nie wywołują gęsiej skórki, a dla nowicjuszy - ostrzeżenie przed niepotrzebnym marnowaniem czasu.

"The Village" (2004)
Opis: Kolejny film Shyamalana, który miał być mrocznym thrillerem, ale jego przewidywalność i brak autentycznego strachu sprawiły, że wielu widzów poczuło się oszukanych. Zamiast napięcia, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Film zarobił ponad 250 milionów dolarów, mimo że krytycy nie byli zachwyceni. Shyamalan znowu napisał scenariusz i wyreżyserował.


"The Skeleton Key" (2005)
Opis: Film, który miał być mrocznym thrillerem z elementami voodoo, ale jego zakończenie było przewidywalne i nie spełniło oczekiwań widzów. Zamiast strachu, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Film był kręcony w Nowym Orleanie, co miało dodać autentyczności voodoo.


"The Happening" (2008)
Opis: Film M. Night Shyamalana, który miał być ekologicznym horrorem, ale zamiast strachu wywołał śmiech. Nieudane próby stworzenia napięcia i nieprzekonujące dialogi sprawiły, że "The Happening" stał się synonimem przeszacowanego horroru.
Fakt: Film był nominowany do Złotej Maliny w kategorii Najgorszy Film. Shyamalan sam napisał scenariusz i wyreżyserował ten film.


"The Rite" (2011)
Opis: Film o egzorcyzmach, który miał być oparty na prawdziwych wydarzeniach, ale jego realizacja była zbyt przewidywalna i nieudana w budowaniu napięcia. Zamiast strachu, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Anthony Hopkins zagrał w nim rolę egzorcysty.


"The Apparition" (2012)
Opis: Film, który miał być mrocznym thrillerem o duchach, ale jego przewidywalność i brak autentycznego strachu sprawiły, że wielu widzów poczuło się oszukanych. Zamiast napięcia, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Film był kręcony w Los Angeles, co miało dodać realizmu.


"The Devil Inside" (2012)
Opis: Film, który miał być nowoczesnym podejściem do tematu opętania, ale jego zakończenie było szczególnie rozczarowujące i nie spełniło oczekiwań widzów. Zamiast strachu, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Film był kręcony w stylu found footage, co miało dodać realizmu, ale nie udało się to w pełni.


"The Forest" (2016)
Opis: Film, który miał być przerażającym horrorem o tajemniczym lesie Aokigahara, ale jego przewidywalność i brak autentycznego strachu sprawiły, że wielu widzów poczuło się oszukanych. Zamiast napięcia, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Film był kręcony w Japonii, co miało dodać autentyczności.


"The Unborn" (2009)
Opis: Film, który miał być przerażającym horrorem o duchach, ale jego przewidywalność i brak autentycznego strachu sprawiły, że wielu widzów poczuło się oszukanych. Zamiast napięcia, widzowie otrzymali przewidywalną fabułę.
Fakt: Film był kręcony w Chicago, co miało dodać realizmu.


"The Last Exorcism" (2010)
Opis: Film, który miał być nowoczesnym podejściem do tematu egzorcyzmów, ale zamiast tego okazał się przewidywalny i nieudany w budowaniu napięcia. Zakończenie było szczególnie rozczarowujące.
Fakt: Film był kręcony w stylu found footage, co miało dodać realizmu, ale nie udało się to w pełni.


"The Woman in Black" (2012)
Opis: Adaptacja powieści Susan Hill, która miała być przerażająca, ale wyszła zbyt przewidywalna i schematyczna. Zamiast budować atmosferę grozy, film skupił się na jump scares, które szybko stały się przewidywalne.
Fakt: Film jest adaptacją sztuki teatralnej, która była wystawiana w Londynie. Daniel Radcliffe zagrał w nim główną rolę.
